Inwestycje ręką robota. Czym jest robo-advisory i gdzie nas może zaprowadzić?

Zautomatyzowane doradztwo czy jak kto woli robo-doradztwo, to nic innego jak doradztwo inwestycyjne bez udziału człowieka. Wyeliminowanie lub ograniczenie czynnika ludzkiego pozwala na zmniejszenie kosztów, a także zwiększenie efektywności inwestycji. Coraz więcej firm inwestycyjnych decyduje się na eksperymentowanie z tego typu usługami, choć europejscy nadzorcy nie odnotowali na razie istotnego wzrostu zainteresowania, a przynajmniej takiego, które zwiększałoby ryzyko dla systemu finansowego. Ma to zapewne związek z pewną nieufnością potencjalnych klientów do algorytmów, a także niepewnością regulacyjną i obawą o zakres odpowiedzialności firmy inwestycyjnej. Brak zdecydowanych działań ze strony unijnych i krajowych prawodawców i nadzorców tylko pogłębia tę niepewność, być może, hamując rozwój rynku kapitałowego.

Próżno szukać legalnej definicji robo-advisory. Z pomocą przychodzą wytyczne Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) w sprawie oceny odpowiedniości, które definiują je jako świadczenie usług doradztwa inwestycyjnego lub zarządzania portfelem (w całości lub w części) za pośrednictwem automatycznego lub półautomatycznego systemu służącemu za narzędzie do bezpośredniego kontaktu z klientem. W podobnym tonie wypowiada się KNF, który definiuje robo-doradztwo jako zautomatyzowaną formę doradztw inwestycyjnego. Robo-advisory nie jest również handlem algorytmicznym (pisałem o nim tutaj), chociaż jego wykorzystanie w połączeniu z tą usługą może umożliwić maksymalizację efektu automatyzacji (wykorzystują one również Big Data oraz sztuczną inteligencję).

Regulacyjna niepewność? Co na to KNF?

Jednym z argumentem za hamowaniem rozwoju robo-advisory jest brak pewności regulacyjnej, w tym trudności w zdefiniowaniu robo-doradztwa. ESMA w swoich wytycznych wskazała, że te wytyczne mają one zastosowanie do każdej formy doradztwa (oraz usługi zarządzania portfelami) niezależnie od sposobu w jaki jest ono świadczone, w tym abstrahując od sposobu interakcji z klientem. Unijny nadzorca podkreślił również, że nie ma potrzeby nakładania dodatkowych wymogów dla firm inwestycyjnych, które decydują się na korzystanie z robo-advisory. Tym samym przyjąć należy, że dla robo-doradztwa zastosowanie mają takie same zasady i regulacje  jak dla klasycznego doradztwa inwestycyjnego.

W podobnym tonie wypowiedział się KNF, który stwierdził, że “podmioty świadczące usługi doradztwa inwestycyjnego w formie Robo-doradztwa podlegają takim samym wymogom jak pozostałe firmy“.  Skutkuje to stosowaniem wymogów ustawy o obrocie instrumentami finansowymi oraz aktami wykonawczymi do tego typu działalności (są one dość surowe). Tym samym, co do zasady, aby świadczyć usługę należy posiadać stosowne zezwolenie KNF.

Spod obowiązku uzyskiwania zezwolenia wyłączone są te usługi związane z robo-doradztwem, które mają charakter dodatkowy względem doradztwa inwestycyjnego, np. świadczone w ramach outsourcingu usługi dostarczania oprogramowania. Należy jednak pamiętać, że teoretycznie możliwe jest “wpadnięcie” w reżim outsourcingu istotnych usług inwestycyjnych (regulowany m.in. Rozporządzeniem delegowanym Komisji 2017/565). Bardzo ważne jest w tym kontekście monitorowanie oprogramowania, które odpowiada za profilowanie klientów.

Konsekwencją przyjęcia takiego podejścia jest pozostawienie odpowiedzialności za doradztwo po stronie firmy inwestycyjnej posiadającej odpowiednie zezwolenie.

Ocena odpowiedniości jako kluczowy element

Jednym z istotnych obowiązków ciążących na firmie inwestycyjnej oferującej usługę robo-doradztwa jest przeprowadzenie oceny odpowiedniości (pisałem o tym m.in. tutaj), która ma umożliwić tej firmie dopasowanie produktów inwestycyjnych do indywidualnych cech klienta. Najczęściej odbywa się to za pomocą kwestionariusza (testu) odpowiedniości (zapraszam tutaj). Firma musi informować klienta o tym dlaczego przeprowadza taki test, co obejmuje m.in. umożliwienie działania w najlepiej pojętym interesie klienta (best execution).

Wytyczne ESMA przewidują pewne dodatkowe wymogi w tym zakresie, jednakże nie nakładają one istotnie większych obowiązków, a mają raczej na celu doprecyzowanie informacji do specyfiki tej usługi. Tym samym firmy muszą:

  1. jednoznacznie wskazać w jakim stopniu człowiek jest zaangażowany w cały proces doradztwa (np. weryfikuje on prawidłowość profilowania klienta) oraz określić, czy możliwe jest zwrócenie się o kontakt z pracownikiem firmy inwestycyjnej (szczególnie w kontekście reklamacji);
  2. wyjaśnić klientowi, że na podstawie udzielonych odpowiedzi klientowi zaproponowane zostaną produkty, które uwzględniają te odpowiedzi (bezpośredni wpływ wyniku oceny odpowiedniości na rekomendowane produkty);
  3. opisać wszelkie źródła informacji, które będą stanowiły podstawę do wygenerowania porad inwestycyjnych, w szczególności wyjaśnić “rolę” kwestionariusza (testu) odpowiedniości, a także wskazać, przynajmniej skrótowo, w jaki sposób algorytm podejmuje decyzję o przyjęciu określonej rekomendacji;
  4. doprecyzować w jaki sposób i w jakim czasie informacje niezbędne do dokonania oceny odpowiedniości będą aktualizowane (to zasadniczo nie odbiega od klasycznego doradztwa).

Informacje i raporty

W kontekście robo-doradztwa bardzo duże znaczenie ma sposób przekazywania klientowi informacji. O ile w przypadku klasycznej komunikacji z klientem najważniejsze informacje, np. dotyczące ryzyk są przekazywane m.in przez “fizycznego” doradcę, to w przypadku robo-advisory istnieje ryzyko, że pewne ważne informacje pozostaną niezauważone.

Z tego względu firmy inwestycyjne powinny stosować rozwiązania, które podkreślają “istotność” określonych informacji, np. za pomocą okienek typu pop-up, a także wykorzystanie tzw. tekstu interaktywnego. Ważne jest również rejestrowanie faktu przekazania klientowi tych informacji. Każda komunikacja z klientem musi być rejestrowana i przechowywana zgodnie z wymogami m.in. art.

Ryzyko dla firmy inwestycyjne i klienta

W przypadku ograniczonego udziału człowieka istnieje ryzyko “przecenienia” przez klienta swojej wiedzy i doświadczenia, które mają znaczenie dla prawidłowej oceny ryzyka inwestycyjnego. Z tego względu, pomimo stosowania automatycznych systemów podejmowania decyzji, ważne jest wprowadzenie mechanizmów, które przeprowadzają “kontrolę” skuteczności algorytmów. Istotna będzie tutaj rola Compliance, które może czuwać na straży spełnienia wymogów w zakresie oceny odpowiedniości, np. na wzór rozwiązań stosowanych przy handlu algorytmicznym w ramach Rozporządzenia delegowanego Komisji 2017/589.

Z punktu widzenia odpowiedzialności firmy inwestycyjnej świadczącej robo-advisory znaczenie ma również wprowadzenie odpowiednich rozwiązań organizacyjnych, w tym wyraźne wyodrębnienie jednostek odpowiedzialnych za nadzór nad sztuczną inteligencją i stosowanymi algorytmami. Ważne jest również zaimplementowanie odpowiednich procedur i polityk, a także dodatkowych rejestrów (dodatkowych względem załącznika I do Rozporządzenia 2017/565).

Co dalej z robo-advisory?

W raporcie ESMA, jak również Roadmap to Fintech przygotowaną przez Europejski Urząd Nadzoru Bankowego, brak “obaw” o ryzyka związane z rozwojem tego typu usług. Bez wątpienia jednak wykorzystanie sztucznej inteligencji będzie rosło, a to skupi uwagę firm inwestycyjnych i banków na robo-doradztwie, które ułatwia spełnienie wymogów w zakresie best execution oraz ogranicza koszty po stronie usługodawców. Automatyzacji procesów doradztwa inwestycyjnego powinno towarzyszyć zwiększenie świadomości klientów odnośnie roli jaką pełnią komputerowi doradcy. Nie można zapominać również o udziale człowieka, który powinien kontrolować spełnienie wszelkich wymogów regulacyjnych w tym obszarze.

Robo-advisory to również szansa dla Fintechów niezaangażowanych bezpośrednio w świadczenie usług inwestycyjnych. Firmy inwestycyjne i banki będą oczekiwały efektywnych i bezpiecznych rozwiązań, które będą mogły w szybki sposób zaimplementować i tym samym spełnić oczekiwania coraz bardziej wymagających klientów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *